czwartek, 18 października 2018

16.10.2013 07:18 Obama jak Hitler

Na nic przerzucenie odpowiedzialności za interwencje w Syrii na parlament USA, Obama i tak został porównany do Hitlera. Poniżej kilka istotnych informacji dla dociekliwych - dlaczego.

Obama porównany do... Hitlera. "USA grozi dyktatura"

Barack Obama zasłużył na porównanie do Adolfa Hitlera przekonują członkowie organizacji LaRouchePAC, która najprawdopodobniej stoi za umieszczeniem kontrowersyjnego billboardu w Kendallville w Indianie. Na billboardzie prezydent USA ma dorysowany wąsik charakterystyczny dla przywódcy III Rzeszy.
LaRouchePAC jest radykalnie lewicowym ugrupowaniem. Członkowie organizacji porównują politykę Obamy do działania komór gazowych ich zdaniem, polityka gospodarcza prezydenta USA przynosi taki sam efekt: zabija ludzi.

LaRouchPAC namawia także do poddania Obamy procedurze impeachmentu, czyli formalnego oskarżenia osób chronionych immunitetem. Jak mówi założyciel tej organizacji i wielokrotny kandydat na urząd prezydenta USA, Lyndon LaRouche, jeśli tak się nie stanie, USA zamienią się dyktaturę.


 

Dwugłos na temat prezydenta USA, Baracka Husseina Obamy


Matka Prezydenta – Stanley Ann Dunham była Żydówką i to spowinowaconą z wielkimi żydowskimi rodzinami. Jej rodzice: Madelyn Payne i Stanley Armour Dunham byli obydwoje Żydami a poprzez swojego ojca matka Baracka Husseina Obamy (tym samym sam Prezydent) była spowinowacona rodzinnie m.in.z: Żydem i b. Prezydentem Harry’m Trumanem; Żydem i b. Wiceprezydentem Dickiem Cheneyem; Żydem i bardzo zamożnym brytyjskim bankierem Gustavem Anthony de Rothschildem (w prostej linii związanym bezpośrednio rodzinnie z Nathanem Mayerem Rothschildem współtwórcą finansowej potęgi Żydów niemieckich Rothscildów) i Żydem premierem Wielkiej Brytanii Winstonem Churchillem (jego matka Janette Jerome była Żydówka i córka amerykańskiego finansisty).
//en.wikipedia.org/wiki/Barack_Obama_Sr
//en.wikipedia.org/wiki/Ann_Dunham
//en.wikipedia.org/wiki/Madelyn_Payne
//en.wikipedia.org/wiki/Stanley_Armour_D
Ostatnio nawet pojawiły się informacje (L’Osservatore Romano), że jednym z przodków mamy Prezydenta był polski Żyd: Jakub Izaak z Przysuchy. (na konferencji prasowej temu poświęconej B. Obama pojawił się w ortodoksyjnym stroju chasydzkim i nie odpowiedział na żadne pytanie dotyczące jego żydowskiego pochodzenia). Natomiast ja nie znalazłem nigdzie takich śladów, ale nie jestem historykiem – więc, kto wie?
Reasumując: TAK, po linii matki B.H. O’Bama (mimo, ze po ojcu murzynie jest mulatem) zgodnie z judaizmem jest Żydem. I to spowinowaconym z wielkim światem syjonistycznej polityki oraz finansjery.
Tak, więc nie dziwmy się, że Prezydent otacza się ludźmi z dawnego otoczenia (administracji) Billa Clintona, która to w przeszło 80% składała się wyłącznie z Żydów.
I w tym miejscu pojawiają się wątpliwości o etyczność wykorzystywania swojego koloru skóry w kampanii prezydenckiej. Amerykanie potrzebowali zmiany po rządach nieudacznika i głupca (jak określił to Olvier Stone) G. Buscha juniora. Potrzebowali też nowej jakości: tą nowa jakość dawali Demokraci. I to w dwóch wymiarach: 1) Pierwsza Kobieta Prezydent USA, 2) Pierwszy Afroamerykanin Prezydent USA.
Cała walka pomiędzy Obamą a H. Clinton była po prostu jednym wielkim spektaklem marketingowym stworzonym i zrealizowanym dla, w większości raczej mało rozgarniętych intelektualnie, Amerykanów. Elita wiedziała swoje: niezależnie, kto wygra i tak będziemy u władzy (jakby wygrała Clinton to zapewne B. Obama zajmowałby się polityką zagraniczną oj hipokryzja).
Uzyskano jeszcze dodatkowy efekt tej niby kłótni: Partia Demokratyczna jak nigdy dotąd pozyskała i zaktywizowała ogromne raczej do tej pory mało angażujące się w wybory – elektoraty Afroamerykanów i amerykańskich kobiet.
Niestety elity zdominowane są w większości przez Amerykanów pochodzenia żydowskiego. Przeciętny Afroamerykanin jest naprawdę (niczego nie ujmując, a zresztą z własnej winy) mało inteligentny (nawet infantylny). Zresztą wśród białych jest podobnie. A kampania B. Obamy była perfekcyjna. Kobiety widziały w nim drugiego Kennedyego a Murzyni swojego kompana z ulicy. Ciekawe jakby głosowali wiedząc, że jest to jeszcze jeden z tych bogatych dupków spowinowacony dodatkowo z bogatymi żydowskimi białasami?
Ale! – przecież powiedzą niektórzy – B. Obama ma piękną żonę Murzynkę i fajniusie czarniutkie dzieciaczki. Tak to prawda ale i tu NIESPODZIANKA!. Okazuje się, że kuzyn jego żony jest jednym z najbardziej znanych w USA czarnych rabinów!!! Michelle Obama, żona Prezydenta, i czarny jak smoła rabin Capers Funnye, duchowy przywódca synagogi w chicagowskiej South Side, są kuzynostwem drugiego stopnia. Matka rabina Funnye, Verdelle Robinson Funnye była bowiem siostrą dziadka pani Obamy. Rabin Funnye jest naczelnym rabinem hebrajskiej kongregacji etiopskiej Beth Shalom B’nai Zaken w południowo zachodnim Chicago. W kręgach żydowskich jest znany głównie, jako pośrednik pomiędzy głównym nurtem judaizmu a małą i dosyć wyizolowaną kongregacją czarnych Żydów, nazywanych niekiedy czarnymi Hebrajczykami lub Izraelczykami. Rabin Funnye często apeluje do wspólnoty żydowskiej o większą akceptację w stosunku do Żydów, którzy nie są biali.
Źródło: Anthony Weiss, Michelle Obama Has a Rabbi in Her Family,
Forward Jewish Daily Sep 02, 2008).


Hitler był spokrewniony z ludźmi, którymi gardził?



Mało kto już pamięta informację o badaniach genetycznych krewnych Hitlera z których wynika, że mógł mieć żydowskich przodków.
Waldemar Kowalski pisze m.in.
(…)Do niedawna wśród teorii na temat żydowskiego pochodzenia wodza III Rzeszy dominowała ta, w myśl której, ojciec Hitlera, Alois był dzieckiem z nieprawego łoża, zrodzonym ze związku Marii Schickelgruber z bliżej nieznanym, 19-letnim Żydem o nazwisku Frankenberger. Wielu zwolenników miały także poglądy Hannecke Kardela, autora kontrowersyjnej książki: „Hitler założycielem Izraela?”. Starał się on wykazać, że nie tylko kanclerz III Rzeszy, ale również wielu wysoko postawionych nazistowskich dygnitarzy miało żydowskie pochodzenie. Formułując powyższe sądy Kardel wspierał się na dorobku niemieckiego historyka, Dietricha Brondera, z pochodzenia Żyda (autora m. in. pracy: „Zanim przyszedł Hitler” z 1964 r.). Pisał on: żydowskiego pochodzenia lub spokrewnieni z żydowskimi rodzinami byli: kanclerz Rzeszy Adolf Hitler, jego zastępcy: minister Rzeszy Rudolf Hess i marszałek Rzeszy Hermann Goring; Gregor Strasser, dr Josef Goebbels, Alfred Rosenberg, Hans Frank i Heinrich Himmler.
Warto dodać, że Adolf Eichmann, bohater głośnej książki autorstwa Hannah Arendt „Eichmann w Jerozolimie. Rzecz o banalności zła”, również wskazał wielu nazistów, co do których zachodziło podejrzenie, że w ich żyłach płynęła żydowska krew. Wśród miał być m. in. Reinhard Heydrich, jeden z głównych autorów planu „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” (Endlösung).
Wydaję się, że w świetle najnowszych badań genetycznych, których wyniki opublikowano w belgijskim czasopiśmie „Knack”, teoria o żydowskim pochodzeniu Hitlera zyskała naukowe uzasadnienie. Wspomniane badania przeprowadzono na 39 żyjących do dziś krewnych nazistowskiego dyktatora, do których dotarli dwaj Belgowie: dziennikarz, Jean-Paul Mulders oraz historyk, Marc Vermeeren. Po poddaniu analizie pochodzącego od nich materiału DNA badacze doszli do zaskakujących wniosków. W pobranych próbkach śliny wykryto rzadką – u mieszkańców Europy Zachodniej - odmianę chromosomu Y (haplogrupa E1b1b1). Występuje ona głównie u Berberów zamieszkujących północną Afrykę (głównie mieszkańców Maroka, Tunezji, Libii i Algierii). Ponadto – co w tym przypadku najistotniejsze – wykryty chromosom jest charakterystyczny dla Żydów, gdyż występuje u ok. 18-20% Aszkenazyjczyków i 8,6-30% Sefardyjczyków.
Belgijscy naukowcy przekonują, że badania DNA przeprowadzono w sposób niezwykle skrupulatny w najlepszych krajowych laboratoriach. Wynika z nich, że Hitler nie tylko nie był Aryjczykiem, ale - jak zaznaczył Mulders - z biologicznego punktu widzenia wiele łączyło go z ludźmi, którymi gardził. To fascynujące odkrycie, zważywszy na kreowaną przez nazistów koncepcję rasy i więzów krwi – dodał Ronny Decorte z Uniwersytetu Katolickiego w Leuven.
Źródło //histmag.org/Hitler-byl-spokrewniony-z-ludzmi-ktorymi-gardzil-4623


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz