czwartek, 18 października 2018

18.10.2013 23:45 Rońda wg komentarza - „gośc dostał telefon od seryjnego samobójcy...wolał dac dyla..”

Nie będzie konferencji naukowej ws. katastrofy smoleńskiej. Prof. Kleiber rezygnuje.

//fakty.interia.pl/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-nie-bedzie-konferencji-naukowej-ws-katastrofy-smolenskiej-pr,nId,1045175

komentator oki napisał: "gośc dostał telefon od seryjnego samobójcy...wolał dac dyla.." Podobnych na Interii z ponad 1000 komentarzy jest bardzo dużo. Uważam że jest to jak najbardziej uzasadnione twirdzenie.
Jak podaje PAP:
Nie będzie konferencji naukowej ws. katastrofy smoleńskiej. Prof. Kleiber rezygnuje
Prezes PAN prof. Michał Kleiber poinformował, że wycofuje się z pomysłu organizacji konferencji naukowej na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem obecnie przeprowadzenie takiej konferencji wedle standardów naukowych jest niemożliwe.

W sierpniu Kleiber wezwał do eksperckiej debaty ws. przyczyn katastrofy dwa zespoły - parlamentarny kierowany przez Antoniego Macierewicza i działający przy kancelarii premiera, któremu szefuje Maciej Lasek. W liście do Laska Kleiber napisał wówczas, że za nienaruszalne i niepodlegające negocjacjom uznaje dwa kryteria: przeprowadzenie dyskusji wyłącznie w gronie fachowców oraz jawność obrad, dostępnych dla wszystkich zainteresowanych mediów.

"Kumulacja emocji, którą obserwujemy w ostatnich dniach (...) dzisiaj uniemożliwiają przeprowadzenie konferencji wedle standardów naukowych" - powiedział w piątek Kleiber w "Panoramie" TVP2. "Z jednej strony wypowiedź jednego z ekspertów zespołu parlamentarnego (prof. Jacka Rońdy - red.), a z drugiej strony, co jest sprawą poważniejszą te liczne, co drugi, trzeci dzień składane doniesienia do prokuratury" - wyjaśnił prezes PAN.
W oświadczeniu Rońda napisał: "Wobec sytuacji zaistniałej po mojej wypowiedzi w TV "Trwam" postanowiłem zrezygnować z funkcji Przewodniczącego Komitetu Naukowego Konferencji Smoleńskiej 2013. Przyznaję się do błędu i gotów jestem ponieść tego konsekwencje".
*****
Pan Karnowski w swoim artykule po norwidowemu zestawia dwie sprawy dla elastycznych umysłów.
Ja jednak nie wyciągałbym wniosków jakie padły w ostatnim akapicie. Takie łopatologiczne zakończenie tworzy jedynie potakiwaczy, oducza myślenia, sprowadza czytelnika do biernego przyswajacza informacji. FUJ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz